Niniejszy tom dzieł Melchiora Wańkowicza zawiera żarliwie, polemiczne teksty publicystyczne „Kundlizm” i „Klub trzeciego miejsca” oraz „Polacy i Ameryka”. Dwa pierwsze tytuły weszły do potocznego języka polskiego i przywoływane są często w publicystycznych polemikach.
Wańkowicz po II wojnie światowej objeżdżał skupiska polonijne w Kanadzie, zbierając materiały do książki, która miała opisywać ciężkie losy polskich emigrantów za oceanem. Efektem tych podróży i dociekań jest napisana z epickim rozmachem i reporterską pasją powieść „Tworzywo”. To pozytywna historia pokazująca hart ducha i tężyznę Polaków, ich przywiązanie do wiary, tradycji i polskości.
Pierwsze wydanie „Kundlizmu” ukazało się w roku 1947 na emigracji (Rzym–Londyn, wydawnictwo K. Breitera), drugie wydanie, a pierwsze pełne krajowe, wyszło w roku 1991 nakładem wydawnictwa Polonia, choć obszerne fragmenty przedrukowano w zbiorze „Przez cztery klimaty 1912–1972” (PIW 1972, 1974, PAX 1976). Niniejszą edycję oparto na wydaniu ostatnim.
„Klub Trzeciego Miejsca” ukazał się po raz pierwszy w roku 1949 nakładem Instytutu Literackiego w Paryżu, pierwsze krajowe wydanie wyszło w roku 1991 (Polonia), na którym to opartą niniejszą edycję tego utworu.
Książka „Polacy i Ameryka” po raz pierwszy wyszła w roku 1954 nakładem Oficyny Poetów i Malarzy na Emigracji w Anglii (były dwie wersje tego wydania – jedna na rynek europejski, druga na rynek USA – różniły się od siebie obwolutami). W Polsce książka ukazała się dopiero w roku 1991 (Polonia), na tym właśnie wydaniu oparto niniejszą edycję tego utworu.
Książka „Tworzywo” ukazała się w roku 1954 nakładem Roy Publishers w Nowym Jorku. Pierwsze krajowe wydanie wyszło w roku 1960 nakładem oficyny PAX (kolejne: 1960, 1963, 1968, 1970, 1973, 1975, 1986, 1998). Niniejszą edycję oparto na wydaniu ostatnim.
„Dziś jeszcze drukowałbym «Klub trzeciego miejsca» jako najlepsze dotąd drożdże do przemyślenia dla nas” – Jerzy Giedroyć
„Do stanu gorączki doprowadził mnie numer «Kultury» z «Klubem Trzeciego Miejsca» Wańkowicza. Nigdy nie posądzałem go o taką moc i w tych rzeczach” – Andrzej Bobkowski
„Wańkowicz jest reporterem, z bystrym okiem do obserwacji i darem celnego skrótu, oraz publicystą, który z podchwyconych przez reportera szczegółów buduje syntezę polskich problemów, w swej istocie, mimo upływu lat i powierzchownych zmian, wciąż, niestety, bardzo aktualnej” – Rafał A. Ziemkiewicz
„Wańkowicz nie tylko kipi talentem, energią, ma żelazne zdrowie, niestrudzoną pracowitość, pasję przekonywania się naocznie czy rzeczywistość jest taka jak wersja o niej, nie tylko każdą kartę podbudowuje sumiennie encyklopedyczną wiedzą: jest on również mistrzem reportażu, tej literatury przyśpieszonej” – Zofia Kossak
„Wańkowicz wie nie tylko jak ludzie mieszkają, jak spędzają dzień, czym się interesują i jak rozmawiają, ale i to, jak gotują, skąd proboszcz w Krotoszynie kupuje dzwonki do kościoła, jak się nazywała fabryka karet i powozów w Poznaniu przed pierwszą wojną światową, ile wynosiły ordynaria we wschodniej Galicji, i jakie ptaki śpiewają nad polami. Jest w tej dokładności kontynuatorem najlepszych wzorów rzetelności Prusa, tak jak w batalistyce przypomina Sienkiewicza, w rozumieniu heroizmu walki z przyrodą bodaj Londona” – Mieczysław Kurzyna
↧
Kundlizm. Klub Trzeciego Miejsca. Polacy i Ameryka. Tworzywo
↧